Rodzinne historie

Dziadek Julian Krzyżanowski

Julian Krzyżanowski

(1892 – 1976)

 Historyk literatury, badacz folkloru, komparatysta. Urodził się w Stojańcach pod Lwowem 4 lipca 1892 jako syn Józefa i Marii z Dębowskich. W dzieciństwie mieszkał w Bukowsku na Podkarpaciu (stąd jego pseudonim Jacek Bukowiecki). W latach 1906-1911 uczył się w Gimnazjum w Sanoku. Studia polonistyczne odbył na Wydziale Humanistycznym Uniwersytetu Jagiellońskiego (1911 - 1914).

Emilia Julian Krzyzanowscy 178x240

 Emilia i Julian Krzyżanowscy. Lublin 1921 r.

(Archiwum Moniki Rogozińskiej)

„Krzyżanowski po latach” Ogólnopolska Konferencja Naukowa

17-18 lutego 2012 r.

Konferencję w Sali Balowej w Pałacu Tyszkiewiczów-Potockich Uniwersytetu Warszawskiego zorganizowało Koło Naukowe "Interakcje" działające przy Instytucie Literatury Polskiej UW. Na dorobek prof. Juliana Krzyżanowskiego, mego dziadka, młodzi naukowcy spojrzeli krytycznie, odważnie, bezinteresownie, „z pazurem”, ale i szacunkiem - ciekawie.

Krzyzanowski po latach.Konferencja
Nie kłaniał się okolicznościom. Uważał, że misją humanisty jest służyć prawdzie, społeczeństwu - dobru ogólnemu; czynić wiedze powszechną - popularyzować ją. Ktoś stwierdził, że nie pasuje do obecnych czasów...

Czekaj, kochaj, wrócę

Monika Rogozińska

Rzeczpospolita, 12-03-2011


Wojna, sowieckie obozy rozdarły tę miłość. Ponad pół wieku później prof. Jerzy Krzyżanowski odnalazł Danusię przez Internet na innym kontynencie. Ślub wzięli w maju ubiegłego roku z marszu: on był w dżinsach, ona w spodniach i kurtce. Razem mieli 173 lata

czekaj1

Tam gdzie kończyła się Korona, a zaczynała Litwa

Monika Rogozińska

Rzeczpospolita, 22-01-2008


Odbudowa dworku Piwki była drogą przez piekło. Wszystko w PRL załatwiało się dzięki życzliwości ludzi

dworek

autor zdjęcia: Monika Rogozińska
źródło: Fotorzepa

+zobacz więcej

Dom miał zapadnięty dach, zmurszałe stropy, dziury w oknach, wyżarte przez szczury, zgniłe podłogi. Fundamenty się rozjeżdżały, a pokrzywy sięgały ramion. - A jednak urzekł mnie od razu ? mówi 84-letni Marian Rogoziński. - Przypominał mi to, co straciłem: krajobrazy okolic Wilna. Uważa, że gdyby nie był romantykiem, nie podjąłby się odbudowy.

Majówka w Dworku

Niesamowite jak wiele chorzy mogą dać zdrowym. Wielkie Cierpienie rodzi Wielkie Dobro. Prelekcje, jakie czasem wygłaszam w Fundacji Wspierania Osób Nieuleczalnie i Przewlekle Chorych JESTEM - są darem i lekcją dla mnie. Fundacja wspiera zmagających się z chorobą nowotworową.
 
Dworek1. Fundacja JESTEM
 

Wrocław jest mi bliski. Rodzinne wspomnienia

Wrocław jest mi szczególnie bliski. Przypomina mi o moich bliskich, ktorym Historia zgotowała bardzo szczególne podróże... We Wrocławia byłam w marcu 2014 r. z prelekcją na Festiwalu Podróżniczym Równoleżnik Zero im. Olgierda Budrewicza.

 Wroclaw0   Wroclaw4                                                   Fot. Mediateka   Fot. Archiwum Moniki Rogozińskiej/Honorata Dudek- Frysiak

Komunikat

...